czwartek, 22 września 2016

Wstyd

Zdarzyło mi się coś po raz pierwszy w życiu.
Wybrałam się z Hanią na zakupy do miejscowego sklepu. Miałyśmy zrobić standardowe sprawunki jak co każdą sobotę. Rozpędziłam się w pomysłach na obiad i przeholowałam z ilością zakupów.  Po raz pierwszy w życiu, tak przy kasie, zabrakło mi pieniędzy!
Zrobiłam się purpurowa na twarzy... Byłam skonsternowana i rozemocjonowana. Na szczęście na wsi każdy zna każdego, więc z uśmiechem pozwolono donieść mi "końcówkę" później. Kiedy wyszłyśmy z Hanią ze sklepu, ta wypaliła do mnie z naburmuszoną miną:
"Ale wstydu narobiłaaaś...."


10 dni...

Już za 10 dni mam stawić się do szpitala. Na samą myśl o porodzie przyspiesza mi puls i kręci się w głowie. Oczywiście, że się boję. Tylko d...