wtorek, 12 lutego 2019

24 dni...

Jeśli wszystko pójdzie dobrze i według planu to za 24 dni Lidia będzie z nami :)
Leniuszek lubi rano sobie pospać, czym skutecznie mnie straszy a wieczorem daje czadu.
Dzisiaj mam nadzieję robiłam ostatnie badania w dwóch laboratoriach naraz. I mam nadzieję, że wyniki będą ok. :)

Skóra po parzeniu już się zagoiła, podrażnia ją tylko jeszcze ciepła woda i tonik na bazie alkoholu. Hydrolat różany z natury jest meega dobry, naprawdę polecam :)
Hania dzisiaj miała lekkiego lenia więc dostałam telefon z przedszkola, że dziecko skarży się na gardło. Oczywiście w domu okazało się, że nic jej nie jest. Teraz siedzi w domu, zjadłyśmy słodkie ciastka i pisze w pamiętniku.

Słoneczko się przebija przez chmury! Miłego dnia wszystkim:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

10 dni...

Już za 10 dni mam stawić się do szpitala. Na samą myśl o porodzie przyspiesza mi puls i kręci się w głowie. Oczywiście, że się boję. Tylko d...